Pies

– Chciałabym aby ksiądz ochrzcił mojego psa – mówi emerytka do proboszcza.
– Droga Pani nie można chrzcić zwierząt.
– Ale ja nalegam, zapłacę za to 10 000 złotych
Ksiądz skusił się, jednak po kilku dniach postanowił powiedzieć o swoim występku biskupowi, bierze telefon i dzwoni do niego:
– Muszę się przyznać, że ochrzciłem psa – mówi do słuchawki
– Wyciągnę z tego konsekwencje – odpowiada biskup
– Kobieta zapłaciła mi za to 10 tysięcy…
– W takim razie, proszę do mnie zadzwonić kiedy będzie bierzmowanie psa.

Teściowa

Telefon dzwoni na komisariacie:
– Chciałem zgłosić zaginiecie teściowej….
– Proszę powiedzieć kiedy to się stało?
– Około 2 miesięcy temu – odpowiada mężczyzna
– Dlaczego nie zadzwonił Pan wcześniej, aby to zgłosić?
– Nie mogłem w to uwierzyć, że spotkało mnie tyle szczęścia…

Spowiedź

Dwaj młodzi księża rozmawiają ze sobą przez telefon na temat spowiedzi. Pierwszy mówi:
– Jak słyszę co ta młodzież teraz wyprawia to dosłownie czapka podnosi…
Na to drugi potwierdza:
– Tak tak kolego, ale po co kładziesz ją na kolanach…!?

Arbuz

Podczas wizyty u ginekologa, dziwny przypadek lekarz chcę skonsultować z kolega, wyciąga telefon i mówi:
– Stasiu, mam pacjentkę, która łechtaczkę jak arbuz.. Czy mógłbyś na chwilę zaglądnąć do mnie?
– Nie bardzo bo mam pełno pacjentów
– Tylko na chwilę
Lekarz przychodzi, patrzy na pacjentkę i mówi:
– Wygląda normalnie, co Ty wygadujesz jaki arbuz?
– No, ale spróbuj…

Wypracowanie

Jako pracę domową Jaś miał napisać co robi jego rodzina, zaraz po szkole pyta mamę:
– Mamusiu, co robisz…
– Nie teraz, rozmawiam przez telefon.
Jasiu zapisał i poszedł do siostry, zadał to samo pytanie ale od razu usłyszał:
– Spadaj!
Zapisał i udał się do taty, ten jednak też był zajęty. Podsłuchał więc rozmowę z sąsiadką. Następnego dnia pani pyta Jasia co napisał:
– Nie teraz, rozmawiam przez telefon.
Zaskoczona pani:
– Proszę wyłączyć komórkę!
– Spadaj!
– W tej chwili idziemy do dyrektora.
– Może panią podwiesić.

W kościele

Komendant policji rozmawia z proboszczem przez telefon:
– Będziemy musieli przeprowadzić ćwiczenia z bombardowania. Mam pytanie do księdza ile osób mogłoby spać w kościele, gdyby domy legły w gruzach?
– Nie wiem ile osób mogło by tu spać na leżąco ale w każdą niedzielę
około 500 śpi na siedząco…

Po kolacji

Po kolacji mąż usiadł w fotelu z gazetą, żona rozmawia z koleżanką przez telefon, nagle przychodzi ich pełnoletni syn i oznajmia:
– Jestem gejem!!
Ojciec zdziwiony dopytuje:
– A masz najnowszy model Audi?
– Nie tato, przecież wiesz…
– Ubierasz markowe garnitury? – pyta ojciec znów syna.
– No nie! – odpowiada syn.
– To jesteś zwykłym pedałem!